Uczniowie drugiej klasy szkoły podstawowej odwiedzili nas w Dniu Matki. Jednym z zadań, oprócz nauki piosenki i udekorowania dyplomów-laurek, było stworzenie portretu Super Mamy. Fantastycznej, bajkowej postaci, wyposażonej w nadprzyrodzone zdolności. Wysłuchawszy wskazówek dzieci przystąpiliśmy do prac nad obrazem. Powstała ubrana w pelerynę i diamentową koronę superbohaterka, poruszająca się za sprawą odrzutowych butów. 9-latkowie byli oczywiście zachwyceni. Najważniejsze jednak, że ostatecznie wspólnie doszliśmy do wniosku, że właściwie każda mama jest taką Super Mamą. I chociaż na co dzień być może nie ma peleryny, odrzutowych butów czy diamentowej korony, to posiada wszystkie te super moce, będąc prawdziwą, nie kreskówkową postacią. Przy okazji przekonaliśmy się, że podwórkowe zabawy, w które bawiły się nasze mamy, nadal są dobrze znane młodemu pokoleniu. Zasad gry w klasy nie musieliśmy w ogóle objaśnia, bo – ku naszemu zaskoczeniu – nasi goście doskonale je znali! Znali również inne gry i zabawy, które mogłyby się wydawać echem odległej przeszłości. Bez wątpienia jednak najbardziej ujmującym fragmentem naszego spotkania było rysowanie mam jako małych dziewczynek. Dzieci, wzorując się na widzianych w rodzinnych albumach zdjęciach bądź polegając wyłącznie na własnej fantazji, próbowały odtworzyć portret własnych mam, będących mniej więcej w ich wieku. Jesteśmy przekonani, że wręczenie tak spersonalizowanej laurki, wzbogaconej zapewne o wykonanie poznanej podczas naszej zabawy piosenki, było wspaniałym prezentem.
Materiały CKiS Sępólno
Tekst: Michał Pick
Fot.: Jacek Wojtania
