Nie ma już wolnych miejsc w sępoleńskiej strefie przemysłowej. Wszystkie działki przygotowane dla potencjalnych inwestorów, zostały sprzedane. Gmina nie daje za wygraną i chce poszerzyć strefę o sąsiednie grunty.
Przygotowana przed laty ośmiohektarowa strefa przemysłowa miała być miejscem dla rozwoju przedsiębiorczości, a co za tym idzie, tworzenia nowych miejsc pracy. Gmina, aby ułatwić przedsiębiorcom start uzbroiła tereny i przygotowała je tak, aby można tam było praktycznie „od zaraz” rozpoczynać inwestycje. Dzisiaj okazuje się, że był to przysłowiowy strzał w dziesiątkę, ponieważ wszystkie działki zostały sprzedane. Ostatnia, stosunkowo niedawno. - Firma, która tę działkę kupiła, zamierza tam wybudować fabrykę styropianu, natomiast na pozostałych działkach już działają zakłady. Firma Eggersmann bardzo mocno się rozbudowała, obok powstała też hurtownia napojów. Jest firma, która produkuje meble, okucia, aktualnie też buduje tam swoją bazę firma transportowa – mówi Waldemar Stupałkowski, Burmistrz Sępólna Krajeńskiego. I choć tereny gminne zostały już sprzedane, tuż obok jest też trochę gruntów prywatnych, które także mogą być przeznaczone na cele przemysłowe. – Będziemy się starali o środki na przygotowanie i uzbrojenie tego obszaru tak, aby nadawał się on pod kolejne inwestycje. Mam tu na myśli budowę dróg i infrastruktury podziemnej – dodaje burmistrz.
Należy dodać, iż na potrzeby rozwijających się firm, w Sępólnie Krajeńskim powstał także Inkubator Przedsiębiorczości. Od początku swojego istnienia, czyli od grudnia 2015 roku, obiekt ten jest w pełni zagospodarowany.
Nota prawna:
Gmina Sępólno Krajeńskie jako właściciel praw autorskich, udziela zgody na nieodpłatne wykorzystanie i publikację tekstów, fotografii i plików dźwiękowych dostępnych na naszej stronie internetowej. Licencja obejmuje wykorzystanie treści i plików w całości lub we fragmentach.